Derby z kontrowersją w tle. Chełmianka - Avia 1:1

  • Home
  • chevron_right
  • Derby z kontrowersją w tle. Chełmianka - Avia 1:1
Derby z kontrowersją w tle. Chełmianka - Avia 1:1
event_note 14 września 2025

Derbowe starcie Chełmianki z Avią zakończyło się remisem 1:1. Po spotkaniu zamiast o grze dużo mówi się jednak o decyzji sędziego dotyczącej przyznania rzutu karnego gościom.


Spotkanie rozpoczęło się idealnie dla Chełmianki. Już w 10. minucie gry piłkę przed polem karnym dostał powracający po urazie Bartłomiej Korbecki. “Korbi” przyjął futbolówkę, następnie wrzucił na “karuzelę” defensora Avii i strzałem z szesnastu metrów po krótkim rogu pokonał golkipera przyjezdnych.


Avia również miała swoje sytuacje. W 20. minucie strzelał ukraiński napastnik świdniczan Andrij Remeniuk, jednak trafił w Adama Wilka. Chwilę później ofensywny gracz ze Świdnika wpadł w pole karne, ale golkiper Chełmianki skrócił kąt i odbił piłkę nogą ratując zespół przed stratą gola.


Chełmianka również spychała podopiecznych Wojciecha Szaconia do defensywy. Biało-zieloni mieli serię rzutów rożnych, przy których brakowało jednak odpowiedniej finalizacji. Z wolnego dogrywał również Korbecki, ale nikt nie był w stanie skierować piłki do siatki.


W końcówce ponownie przedarł się “Korbi”, który dograł do nadbiegającego Piotra Cichockiego. Uderzenie “Cichego” było jednak dalekie od ideału i skończyło się na strachu w szeregach Avii.


Druga połowa pod znakiem kontrowersji


Po przerwie do ataku z większym impetem ruszyła Avia. Goście nie mieli nic do stracenia i musieli walczyć o odwrócenie rezultatu. W 56. minucie gry przed szansą stanął Dominik Pisarek, ale podobnie jak w pierwszej części spotkania na wysokości zadania stanął Adam Wilk. Niedługo później z wolnego strzelał Remeniuk, ale jego strzał minimalnie minął słupek.


Swoje okazje miała też Chełmianka. W 70. minucie szansę na poprawienie dorobku strzeleckiego miał Bartłomiej Korbecki. Snajper biało-zielonych najpierw ograł doświadczonego Damiana Zbozienia i zaczął składać się do strzału. Po trybunach przeszedł jednak jęk zawodu, ponieważ uderzenie “Korbiego” zablokował inny defensor Avii.


Kilka chwil później po podaniu Pawła Tomczyka głową strzelał Maksymilian Cichocki. W polu karnym przyjezdnych zrobiło się naprawdę gorąco, ale ostatecznie defensywa drużyny ze Świdnika wyekspediowała piłkę w głąb pola gry. Okazję miał także wprowadzony na boisko Szymon Kiebzak, jednak w ostatniej chwili piłkę z nogi zdjął mu obrońca gości.


W 86. minucie spotkania miała miejsce największa kontrowersja meczu. Avia wyszła z kontrą po wcześniejszym stałym fragmencie gry Chełmianki. Akcję przeprowadził Patryk Małecki, który zagrał do Kamila Wojtkowskiego. Ten przerzucił z kolei piłkę w pole karne, a na futbolówkę ruszył Pisarek, który chcąc lobować golkipera uderzył wysoko nad bramką. Sędzia dopatrzył się jednak kontaktu Wilka z napastnikiem Avii i wskazał “na wapno”.


Rzut karny wykorzystał Paweł Uliczny i na tablicy wyników mieliśmy już remis 1:1. Co ciekawe, Avia miała jeszcze okazję na zdobycie trzech punktów, ale po podaniu Małeckiego strzał Kamila Wojtkowskiego poszybował nad poprzeczką.


Chełmianka – Avia 1:1 (1:0)


Bramki: Korbecki (10.) – Uliczny (87.)


Chełmianka: Wilk – Adamski, M. Cichocki, Derkacz, P. Cichocki, Urban (75. Sarnowski), Mydlarz, Krawczun (82. Kobiałka), Korbecki (75. Kiebzak), Babor (61. Jabłoński), Tomczyk (82. Branecki).


Avia: Białka – Zbozień (74. Rozmus), Kursa, Orzechowski, Kalinowski (46. Assuncao), Uliczny, Kamiński (85. Zawadzki), Pigiel (75. Małecki), Maj (75. Wojtkowski), Remeniuk, Pisarek.

Udostępnij
  • Facebook
  • X